poniedziałek, 11 grudnia 2017

Heidi ("Gadane", 2014, 31/33)

Heidi

Poranne lotnisko jest puste.
Barbie otwiera kiosk.
Jestem jej pierwszym klientem,
roleta opada, kochamy się.

Barbie otwiera kiosk.
Kupuję coś na lot.
Podczas wydawania reszty
odsłania biust. I myślę: „Heidi w Polsce”.

No popatrz, tyle podróżowałeś.

("Gadane", 2014, 31/33)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie spotkanie: https://www.facebook.com/events/2261945200822867/?ref=newsfeed&locale=pl_PL 19.09.24 g. 19.00 Poezjowy meet Anarchisty...