Michał Kozłowski - autor pięciu tomów poetyckich, a także kilkuset tekstów piosenek; teksty piosenek na zamówienie: www.tekstydopiosenek.pl; kontakt z autorem: tekstydopiosenek@gmail.com
wtorek, 26 grudnia 2017
"Gadane" czyta Michał Kozłowski
"Gadane" czyta Michał Kozłowski: https://www.youtube.com/watch?v=WSrnck9TdWk&t=43s
piątek, 22 grudnia 2017
Prawdziwe życie jest chyba gdzie indziej ("Gadane", 2014, 33/33)
Prawdziwe życie jest chyba gdzie indziej
To niemożliwe, że najlepsze, co mnie spotkało,
to tost z majonezem i kapką ketchupu.
No dobrze, było jeszcze wożenie kartonów w windzie,
do której nasrały gołębie.
Donoszę na siebie i wiesz jak to boli?
Myślisz, że samoloty startują jeszcze o tej porze,
bo bardzo pragnę dostać się gdziekolwiek.
("Gadane", 2014, 33/33)
To niemożliwe, że najlepsze, co mnie spotkało,
to tost z majonezem i kapką ketchupu.
No dobrze, było jeszcze wożenie kartonów w windzie,
do której nasrały gołębie.
Donoszę na siebie i wiesz jak to boli?
Myślisz, że samoloty startują jeszcze o tej porze,
bo bardzo pragnę dostać się gdziekolwiek.
("Gadane", 2014, 33/33)
wtorek, 19 grudnia 2017
No i fajnie ("Gadane", 2014, 32/33)
No i fajnie
Co czuje nieznacznie uśmiechnięty chłopak,
układany w trumnie?
W pracy podcinał kwiaty pannom przy cmentarzach
i doznał więcej niż jednego życia.
Tak blisko domu, a nikogo nie masz.
Kiedyś to wszystko wrzucało się w morze,
a teraz nie wiem, gdzie mam to odłożyć.
Tu – mówi – i wracaj
po resztę.
("Gadane", 2014, 32/33)
Co czuje nieznacznie uśmiechnięty chłopak,
układany w trumnie?
W pracy podcinał kwiaty pannom przy cmentarzach
i doznał więcej niż jednego życia.
Tak blisko domu, a nikogo nie masz.
Kiedyś to wszystko wrzucało się w morze,
a teraz nie wiem, gdzie mam to odłożyć.
Tu – mówi – i wracaj
po resztę.
("Gadane", 2014, 32/33)
poniedziałek, 11 grudnia 2017
Heidi ("Gadane", 2014, 31/33)
Heidi
Poranne lotnisko jest puste.
Barbie otwiera kiosk.
Jestem jej pierwszym klientem,
roleta opada, kochamy się.
Barbie otwiera kiosk.
Kupuję coś na lot.
Podczas wydawania reszty
odsłania biust. I myślę: „Heidi w Polsce”.
No popatrz, tyle podróżowałeś.
("Gadane", 2014, 31/33)
Poranne lotnisko jest puste.
Barbie otwiera kiosk.
Jestem jej pierwszym klientem,
roleta opada, kochamy się.
Barbie otwiera kiosk.
Kupuję coś na lot.
Podczas wydawania reszty
odsłania biust. I myślę: „Heidi w Polsce”.
No popatrz, tyle podróżowałeś.
("Gadane", 2014, 31/33)
czwartek, 7 grudnia 2017
Maćku ("Gadane", 2014, 30/33)
Maćku
Przecież nie możesz być gejem w kraju,
w którym Janek Tomaszewski
nie usiadłby z tobą w szatni.
Wierna relacja jest lepsza od wiernej kobiety.
Nie pogadasz o dupeczkach, Janku –
no to o czym?
("Gadane", 2014, 30/33)
Przecież nie możesz być gejem w kraju,
w którym Janek Tomaszewski
nie usiadłby z tobą w szatni.
Wierna relacja jest lepsza od wiernej kobiety.
Nie pogadasz o dupeczkach, Janku –
no to o czym?
("Gadane", 2014, 30/33)
wtorek, 5 grudnia 2017
Zawszę słyszę czajnik, gdy wchodzę do wanny ("Gadane", 2014, 29/33)
Zawszę słyszę czajnik, gdy wchodzę do wanny
Krzyczysz na mnie, więc umieraj.
Kupię ci sanki, żebyś zwolnił windę.
Wejdźmy na drzewo sprawdzić czy wystaje.
Wiem, że ta pustka to pestka czereśni,
pluję z balkonu i tracę mleczaki.
Zęby zebrane wyda Artur Burszta.
To będzie debiut jak biust Heidi Klum,
będziemy sławni jak zdobywcy Śnieżki.
("Gadane", 2014, 29/33)
Krzyczysz na mnie, więc umieraj.
Kupię ci sanki, żebyś zwolnił windę.
Wejdźmy na drzewo sprawdzić czy wystaje.
Wiem, że ta pustka to pestka czereśni,
pluję z balkonu i tracę mleczaki.
Zęby zebrane wyda Artur Burszta.
To będzie debiut jak biust Heidi Klum,
będziemy sławni jak zdobywcy Śnieżki.
("Gadane", 2014, 29/33)
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Zapraszam na spotkanie poetyckie z moim udziałem. Czwartek, 20.03.2025, g. 19.00, Wrocław, Ulica Księcia Witolda 78, lokal "Zament...

-
Hej, zapraszam na mój oficjalny profil na Instagramie: https://www.instagram.com/_cudny_chlopak/ Publikuję tam moje wiersze z opublik...
-
Zapraszam na spotkanie! 24.10.22, g. 18.00, KALAMBUR, Wrocław, ul. Kuźnicza 29a Przyjaciół i przyjaciółki Kalamburu, naszego gościa i poez...